Stop!
Tak wiem, to nadal nie jest tak bardzo wyczekiwany Tool, jednakże spójrzmy na to z innej strony. Ostatnimi czasy progres był związany z nowym krążkiem Puscifera; jednakże jako fanka całej twórczości Maynarda cieszę się z takich smaczków jak ten. Oto co chcę wam przedstawić, Feathers.
Chciałabym również napomknąć, iż yT kasuje filmiki związane z tą piosenką - gdyby i tak się stało w tym przypadku polecam gorąco włączyć yT i wpisać : A Perfect Circle - Feathers (Live 2017)
Na początku chciałbym powiedzieć, że nie obiecuje niczego. Postanowiłem, że mam ochotę dzielić się swoimi myślami na temat twórczości Maynard'a i odbić tematyką od tego co się ma pojawić a co nie. Jeżeli chodzi o jakieś tłumaczenia artykułów, piosenek, czy wywiadów, mogą się one pojawić w przyszłości, ale nie muszą.
Jedno słowo, które mam do powiedzenia na temat NOWEGO ALBUMU TOOL'a to to, że już straciłem entuzjazm co do wokalu, ponieważ wiem, że MJK nie ma już w sobie wystarczającego ognia. Czekam tylko na ten album ze względu na część instrumentalną. Danny, Justin i Adam sporo się zmienili od 2006 roku, dlatego jestem ciekaw co wyjdzie z ich współpracy.
I co ja mogę napisać twórczego o twórczości Maynard'a...? Powiem szczerze, że od roku praktycznie nie sprawdzam co w trawie piszczy. Jedynie co, to co jakiś czas na FB widzę jakieś ciekawostki opublikowane przez Loudwire. No i Instagram. Tam to jedynie wino Maynard'a i dziecko Adama.
Z bardziej ciekawych rzeczy mogę napisać njusa o APC... Właśnie na Loudwire pojawił się artykuł o tym, że ich najbliższa trasa koncertowa jest związana z wydaniem nowego albumu (Ci którzy folołują nasz FB już zapewne o tym słyszeli). W sumie jeżeli chodzi o APC to myślę, że Maynard jeszcze wokalowo powinien dać radę (a czego nie wyciągnie to się zmiksuje), także tego albumu jestem mocno ciekaw.
Chętnie napisałbym coś więcej, ale nie chce lać wody bez pomysłu.
Do czytelników:
Chciałbym (jeżeli takowi jeszcze są), żeby strona była bardziej aktywna. Jestem ciekaw waszych myśli, waszych wniosków na temat tego co się dzieje z Maynard'em i jego zespołami. OFC najłatwiej o taką aktywność będzie na Facebooku także zachęcam do komentowania.
Miłego dnia.
Szymon
PS. Artykuł nie jest redagowany. Nie chce mi się sprawdzać i czytać tego milion razy ;) mam nadzieję, że przekaz jest zrozumiały.
Wczoraj w serwisie 'Yahoo! Music' pojawił się nowy wywiad z informacjami temat postępu w tworzeniu nowego albumu Tool'a.
Na dzień dzisiejszy, Jones, basista Justin i perkusista Danny Carey ukńczyli jeden, jeszcze nie zatytułowany utwór...
At present, Jones, bassist Justin Chancellor, and drummer Danny Carey have finished one yet-untitled track...
www.yahoo.com/music
Czekajcie, CO?!
Parę miesięcy temu porzuciłem tworzenie wpisów na tym blogu, ponieważ pisanie zaczęło przyprawiać mnie o ataki frustracji na tempo w jakim Maynard pracuje nad tekstami. No ale, ostatecznie jeszcze żyję i jestem z powrotem zmotywowany (przynajmniej by dokończyć ten wpis). Paradoksalnie, jestem tu tworząc ten tekst z powodu frustracji, która osiągnęła swoje maksimum.
Blogger roku! 'Rok' przerwy między postami! Brawa dla tego pana!
Wracając do wywiadu na którym chciałem się skoncentrować, ze zdania zaczynającego ten 'artykuł' możemy wywnioskować:
a) Dopiero jeden utwór jest gotowy.
b) Nie ma w tym zdaniu wzmianki o Maynardzie, ergo nie bierze udział w procesie twórczym.
Dalej w tym samym zdaniu:
...oraz więcej niż 10 utworów w różnych stanach ukończenia.
...and have more than 10 songs in various stages of completion.
No to jakieś słowa pocieszenia, ale takie sprawozdania z postępów słyszymy już od jakiegoś czasu. Bardziej jestem skłonny wierzyć, że:
Co by wcale mnie nie zdziwiło.
Dygresja: Może pozwólmy panom pracującym nad albumem skończyć pracę, a Maynard niech się zajmie winem i Pusciferem. Skąd te mocne słowa? Ponieważ jeżeli nasz kochany MJK nie wykaże choć odrobiny zaangażowania to wokal/tekst nie będzie tak jaki być powinien... Już od jakiegoś czasu zastanawiam się, czy Maynard jest dalej w stanie sprostać wymaganiom, które stawia mu TOOL. Sama część instrumentalna byłaby bardziej zadowalająca, niż muzyka z wokalem, który nic nie wnosi. Nie tracę wiary w Maynard'a, tylko zaczynam być sceptyczny co do jego podejścia.
Następnym krokiem jest zrobienie planów dla MJK by mógł przyjechać i zacząć nagrywać wokal.
The next step is making plans for vocalist Maynard James Keenan to come in and start tracking vocals.
Podsumowując
Nie ma wokali, dopiero jeden utwór jest ukończony, a Maynard się wykręca przed nagrywaniem jak tylko może.
Nie nagrałem wokali, nie chce mi się. - Maynard James Keenan*
*I'm not serious - twórca bloga
No i jeszcze na zakończenie:
Jones ma nadzieję, że album będzie ukończony i gotowy do wydania przed końcem tego roku...
Jones hopes the next Tool album will be finished and ready for release before the end of the year...
Oh My GOD! Czy mi się wydaje, czy to samo słyszeliśmy rok temu i dwa lata temu? W każdym razie za każdym razem, gdy czytam jakieś nowe informacje o postępie w nagrywaniu wmawiam sobie że:
Na oficjalnej stronie Tool'a pojawił się wpis na temat nowego krążka, który jak zwykle, niewiele wnosi. Zespół wróci do pracy na nad krążkiem zaraz po zakończeniu obecnej trasy koncertowej i, jak twierdzi autor wpisu, pomimo tych opóźnień, ta trasa ma wspomóc proces twórczy muzyków i w efekcie przyśpieszyć powstanie nowego krążka.
Wpis też wspomina o jakimś tajemniczym projekcie Tool'a 'Curve Ball'. Autor zapewnia, że zamieści coś na jego temat tak szybko, jak tylko sam czegoś się dowie.
Legendarna bitwa - TOOL VS. SLIPKNOT
Kolejna i OSTATNIA runda bitwy między albumami metalowymi mająca na celu odnalezienie najlepszego albumu 21 wieku. Tym razem przeciwnikiem 'Lateralusa' jest 'Iowa'! Zapraszam do głosowania wszystkich naszych czytelników. Głosowanie zostanie zamknięte 6 kwietnia.
Jakby wyglądało DVD koncertówek Tool'a, gdyby takowe istniało?
Otóż żaden problem, gdy w grę wchodzą internety.. Wideo zrobione przez fana z zebranych materiałów z sieci! Just Amazing!
Popularny serwis muzyczny loudwire.com zorganizował bitwy między albumami metalowymi mający na celu odnalezienie najlepszego albumu 21 wieku. Album 'Lateralus' zaszedł już dość daleko i w obecnej rundzie musi się zmierzyć z dość silnym przeciwnikiem 'Toxicity'! W obecnej chwili 'Lateralus' ma dość sporą przewagę, co mnie jako wierną fankę Maynarda bardzo cieszy ;) W każdym razie, zapraszam do głosowania wszystkich naszych czytelników. Głosowanie zostanie zamknięte 30 marca.
W wywiadzie dla Rolling Stone, Maynard właściwie nie udzielił informacji, na które fani Tool'a czekają. Stwierdził: "Nie piszę muzyki. Oni [koledzy z zespołu] to robią. Czekam, aż przyniosą ją do mnie. Mają zwyczaj wracać wielokrotnie do jednej rzeczy. To bardzo długi proces. Dla kogoś takiego jak ja, to może być czasami bardzo żmudny proces." Wiemy, że członkowie Tool'a są niewolnikami własnej pracy, więc to stwierdzenie nas nie dziwi.
Mówiąc o swojej etyce pracy i jego kolegów z zespołu, Keenan mówi .
"W pewnym sensie, są większymi perfekcjonistami. Jedynie można pomóc w utrzymaniu ich talentu, jak na razie. Nie muszą przechodzić przez to 700 razy. Mogą uwierzyć i podążyć za pierwszą myślą. Ale to ich proces, więc musisz pozwolić robić to co muszą."
Na pytanie, czy ten proces się dzieje, wokalista odpowiedział: "Nie mogę ci powiedzieć."
